Kukiz ’15 chce darmowych obiadów dla wszystkich uczniów w Zielonej Górze.
Zdaniem Olimpii Tomczyk – Iwko, przy założeniu, że na obiad dla jednego dziecka przeznaczy się ok. 8 zł, to roczny koszt takiego programu wyniósłby ok. 1,75 mln złotych:
Paweł Maciejewski z Kukiz ’15 uważa, że nieodpłatne obiady dla wszystkich uczniów można by sfinansować z pieniędzy, jakie otrzymują obecnie zielonogórscy radni.
Jak mówi, to prawie 3,75 mln złotych wydawanych obecnie na bardzo różne cele:
Sławomir Kowalski zwraca uwagę, że likwidacja tzw. kieszonkowego dla zielonogórskich radnych wystarczyłaby nie tylko na obiady dla uczniów, lecz także na sfinansowanie wielu innych potrzeb oświatowych:
Kukiz ’15 proponuje też, aby nieodpłatne obiady dla zielonogórskich uczniów powstawały z produktów dostarczanych przez lokalnych producentów.
Ich zdaniem realizacja tego programu przyczyni się do integracji uczniów i zniesie podziały na – jak to określili – dzieci lepsze i gorsze.