Mycan z hat trickiem i Falubaz liderem

fot. Jacek Białogłowy

Tylko przez kilka godzin TS Przylep cieszył się z pozycji lidera 4 ligi, na którą wskoczył po wygranej 5-1 ze Sprotavią. Wieczorem Falubaz Granbud Zielona Góra pokonał 4-0 Koronę Kożuchów i wrócił na pierwsze miejsce w lidze. Bohaterem meczu był Przemysław Mycan – strzelec trzech goli.

Korona nie zamurowała bramki, ale zaatakowała w meczu z liderem i postraszyła kilka razy obronę i bramkarza Falubazu. Falubaz spokojnie to wytrzymał i w końcu natarł pod koniec I połowy z impetem. Starczyło – w 42 i 45 minucie Mycan trafił do bramki rywali i już do przerwy było niemal pewne, kto wygra. 

10 minut po rozpoczęciu Ii połowy Mycan znów trafił i od tego momentu wszyscy już właściwie czekali na koniec meczu.

Falubaz miał przewagę, atakował, Korona rzadko próbowała kontrować, ale wynik długo się nie zmieniał. W końcu po faulu Korony Falubaz dostał karnego. Wykorzystał go Okińczyc i zielonogórzanie wygrali 4-0. 

Exit mobile version