Horror przy Szafrana: AZS wydarł wygraną w ostatnich sekundach

W pierwszej lidze piłkarzy ręcznych ciężko wywalczone zwycięstwo zielonogórskiego AZS-u. Akademicy pokonali we własnej hali ASPR Zawadzkie 31:29 (14:13).

Początek spotkania był słaby w wykonaniu zielonogórzan, którzy przegrywali już 5;10. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do AZS-u i na przerwę gospodarze schodzili z jednobramkową przewagą. W drugiej części lepiej prezentowali się goście, którzy w 56 minucie prowadzili 28:26. Końcówka meczu była dramatyczna. W 59 minucie był remis 29:29. Za chwilę karny wykorzystany przez Adama Szarłowicza. Na 18 sekund przed końcem meczu goście mieli piłkę, ale ją zgubili i do pustej bramki trafił Daniel Mieszkian:

Bramki dla AZS-u zdobyli: Gadaj 8, Szarłowicz 7, Kuliński 4, Mieszkian 3, Jasiński 3, Góral 1, Tarasiuk 1, Wysocki 1, Kiersnowski 1.