Niepubliczne przedszkole „Ślimaczek” wygrało z miastem proces o 1,5 mln złotych. Przypomnijmy, sprawa dotyczyła miejskich dotacji w zaniżonej kwocie.
400 tysięcy złotych z całej zasądzonej kwoty to koszty procesowe i odsetki. Tłumaczy Wiolleta Poźniak-Bartkowiak, współwłaścicielka przedszkola niepublicznego „Ślimaczek” w Zielonej Górze:
Przedszkole w walce o wypłatę zaległych dotacji wspierała Aleksandra Mrozek. Prezes stowarzyszenia „My Zielonogórzanie” ma żal do rady miasta o opieszałość w tej sprawie:
Wyrok jest nieprawomocny. Władze miasta mogą się od niego odwołać.