Mieszkańcy zielonogórskiej Krępy apelują o remont drogi przy ul. Dzikiej. Aktualny stan podłoża znacząco utrudnia przedostanie się do domów.
Z tego fragmentu jezdni, prócz osób zamieszkujących ten teren, korzystają także rolnicy, którzy ciężkim sprzętem dostają się na pobliskie pola. Maszyny rolnicze w połączeniu z opadami deszczu powodują, iż droga zamienia się w bagno w którym zakopują się samochody osobowe. Nie lada wyzwaniem jest również przejście tej trasy na pieszo.
– Dawniej potrafiono naprawić drogę raz, a porządnie – informują zgodnie mieszkańcy ulicy Dzikiej:
Problem wielokrotnie zgłaszano do urzędu miasta, jednak sytuacja co kilka miesięcy się powtarza, a stan podłoża stale ulega pogorszeniu.
– Mieszkańcy muszą mieć na uwadze, że są to tereny zalewowe – podkreśla Ryszard Huczek, kierownik Biura Utrzymania Dróg w Zielonej Górze:
Ostatnie równanie podłoża przeprowadzono pod koniec października ubiegłego roku.