Coraz więcej uchodźców z Ukrainy zgłasza się do punktu informacyjnego na dworcu kolejowym w Zielonej Górze. Są to zarówno pasażerowie pociągów przyjeżdżających z Przemyśla, jak i ci, którzy przyjechali do Zielonej Góry własnymi samochodami lub skorzystali z transportu spod polsko – ukraińskiej granicy.
Punkt został uruchomiony w miniony weekend, a dziś przed południem zarejestrowała się tam m.in. czteroosobowa rodzina spod Lwowa, którą pod swój dach przyjęła wczoraj Barbara Marynowska z Sulechowa:
Brygida Grzybowicz z zielonogórskiej delegatury Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego przypomina, że punkt informacyjny dla uchodźców wojennych z Ukrainy działać będzie na dworcu kolejowym w Zielonej Górze codziennie, w godzinach od 8.00 do 24.00. Aby się zarejestrować i skorzystać z pomocy warto mieć paszport lub jakikolwiek dokument przekroczenia granicy.
– Zdajemy sobie jednak sprawę z trudnej sytuacji w jakiej znaleźli się ci ludzie i pomagamy im w każdej sytuacji – dodaje Grzybowicz:
Do tej pory przez punkt informacyjny na dworcu w Zielonej Górze przewinęły się dziesiątki osób szukających pomocy i dachu nad głową czy opieki medycznej. Jak zaznacza Brygida Grzybowicz, niemal wszyscy mają za sobą wielogodzinną podróż i koszmar ucieczki przed wojną:
Dodajmy, że taki punkt informacyjny działa też od soboty na dworcu w Gorzowie. Lubuski Urząd Wojewódzki nie wyklucza, że razie potrzeby podobne punkty zostaną otwarte w innych miasta regionu – wszystko zależy od rozwoju sytuacji na Ukrainie i liczby uchodźców wojennych przybywających do naszego województwa.