Zrewitalizowana Dolina Gęśnika oblegana przez mieszkańców. Wiosna i pandemia spowodowały, że zielonogórzanie szukają miejsc do odpoczynku i rekreacji. Teren przyciąga spacerowiczów, biegaczy, mieszkańców z psami czy dzieci do miasteczka ruchu drogowego.
Jak mówią, to dobre miejsce, aby się przewietrzyć i zregenerować:
Mimo zagospodarowania terenu, mieszkańcy wskazywali na zniszczenia. To m.in. dziurawa siatka do opalania nad wodą:
Z pytaniem o naprawy zwróciliśmy się do zielonogórskiego magistratu. Po interwencji Radia Zielona Góra siatka nad ciekiem wodnym została wymieniona. W planach nie ma jednak ogradzania plaży. Radny Filip Gryko podkreśla, że właściciele powinni pilnować zwierząt i po nich sprzątać:
Hanna Ratajczak – Garbaj, zastępca dyrektora Departamentu Przedsiębiorczości i Gospodarki Komunalnej wskazuje, że wandalizm nie omija Doliny Gęśnika:
Główne prace związane z rewitalizacją Doliny Gęśnika zostały zakończone. Być może pojawią się jednak dodatkowe atrakcje – dodaje Filip Gryko:
Przypomnijmy, prace rewitalizacyjne w Dolinie Gęśnika rozpoczęły się zimą 2018 roku. Tereny rekreacyjne obejmują obszar wzdłuż rzeczki od ul. Sulechowskiej do kościoła przy ul. Źródlanej. Na miejscu jest m.in. plaża z hamakami, miejsca na ogniska, stoły z ławami i wiaty, kładki nad ciekiem wodnym, drewniane ścieżki i zbiornik spiętrzający wodę.
