Sikorki, szpaki, pełzacze, kowaliki, puszczyki, jerzyki, a nawet nietoperze będą mogły już niebawem zamieszkać w budkach, które pojawią się w zielonogórskiej Ochli.
70 – budek zostało zakupionych dzięki inicjatywie sołtysa i rady sołeckiej. Pomysł w pełni poparli i przegłosowali mieszkańcy Ochli.
W realizację projektu czynnie zaangażowali się dwaj ornitolodzy i także mieszkańcy Ochli, profesor Leszek Jerzak i doktor Paweł Czechowski z Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Zielonogórskiego,
Pomaganie przyrodzie na terenie zabudowanym rozwiązuje wiele problemów, uzasadnia montaż budek profesor Leszek Jerzak:
Rola ornitologów będzie polegała na wynajdywaniu i wskazywaniu najbardziej odpowiednich miejsc do zamocowania budek, tłumaczy Leszek Jerzak:
Budki dla jerzyków muszą być usytuowane wysoko, bo ptaki te potrzebują przynajmniej 6 metrów swobodnego lotu w dół. W Ochli co prawda nie ma wieżowców, ale znalazło się inne rozwiązanie, mówi sołtys Ochli Dorota Bojar:
Przy ścieżce rowerowej, posadzony zostanie żywopłot, który ma ułatwić ptakom zdobywanie pożywienia.