Punktualnie o godzinie 9:00 w całej Polsce maturzyści rozpoczęli zmagania egzaminacyjne. To ponad 270 tysięcy osób. Tradycyjnie, na pierwszy ogień poszedł język polski. Jutro młodzież zmierzy się z matematyką, a w czwartek z językiem angielskim.
W zielonogórskiej „Budowlance” do egzaminu dojrzałości w tym roku przystępuje ponad 100 osób. Maturzyści, z którymi udało mi się porozmawiać na kilka minut przed rozpoczęciem egzaminu, mówili, że są dobrej myśli:
Jak mówi Małgorzata Ragiel, dyrektor „Budowlanki”, to matura inna niż wszystkie. Pandemia koronawirusa spowodowała, że młodzież do egzaminów przygotowywała się w formie zdalnej:
Jak dodaje Małgorzata Ragiel, szkoła jest przygotowana do przeprowadzenia egzaminów – spełnia wszystkie wymogi sanitarne:
Na maturze z języka polskiego pojawiła się m.in. „Lalka” Bolesława Prusa i „Ziemia Obiecana„ Władysława Reymonta. Maturzyści z zielonogórskiej „Jedynki” tuż po opuszczeniu sal egzaminacyjnych mówili, że są dobrej myśli:
Ze względu na pandemię koronawirusa Ministerstwo Edukacji i Nauki zdecydowało o zniesieniu obowiązku egzaminów ustnych oraz zwolniło maturzystów z obowiązku zdawania jednego z przedmiotów na poziomie rozszerzonym. Maturzyści muszą więc przystąpić do pisemnych egzaminów z języka polskiego, matematyki i języka obcego-nowożytnego na poziomie podstawowym.
Matury potrwają do 20 maja.