Tego się nikt nie spodziewał – Tony Meier znów w Zastalu!

fot. Jacek Białogłowy

Tony Meier wraca do Zastalu Zielona Góra! Amerykański skrzydłowy przed minionym sezonem zaskoczył klub odejściem na sportową emeryturę, a teraz wraca! Ogłosił to na konferencji prasowej właściciel klubu Janusz Jasiński.

Rok temu, pod koniec czerwca klub ogłosił, że Meier zostaje w Zastalu, miesiąc później Amerykanin zadzwonił do trenera Żana Tabaka i przekazał mu, że kończy karierę w związku z covidem(m.in. Amerykanie mieli kłopoty z przylotem do Europy, przez kwarantannę Meier nie był też przy narodzinach syna), a poza tym chce pójść w życiu w innym kierunku. 

To był szok dla klubu, a teraz Meier szokuje ponownie. Wraca, bo stwierdził, że jednak nie do końca wyszło mu to, sobie zamierzał odchodząc z Zastalu rok temu, a poza tym on i jego rodzina…zatęsknili za Europą.

Janusz Jasiński – właściciel Zastalu na konferencji prasowej z radością mówił o kontrakcie Meiera:

JJ tak opisywał „proces” ponownego związanie się Amerykanina z Zastalem:

RZG pytało Janusza Jasińskiego o budowę polskiego składu Zastalu – ten odpowiedział, że na dziś…ta budowa jest zakończona. Padło na ten temat kilka pytań, a Jasiński mówił, że polscy zawodnicy, z którymi klub rozmawiał chcieli za dużo pieniędzy w stosunku do umiejętności, które prezentują:

Pytaliśmy też jednak o to, kto zamknie skład polski – wszak każdy zespół grający w PLK musi mieć obowiązkowo 6 Polaków w składzie:

Na konferencji padły też pytania o zainteresowanie Zastalu Jarosławem Zyskowskim:

Pytano też o Andy Mazurczaka:

 

Exit mobile version