Do 10 lat więzienia grozi 37-latkowi z Zielonej Góry, który usłyszał zarzut posiadania i wprowadzania do obrotu narkotyków. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli 460 gramów marihuany i akcesoria do jej dystrybucji – poinformowała we wtorek Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
„37-latek, który nie był wcześniej notowany przez policję, przyznał się do posiadania narkotyków i złożył zeznania. Został objęty dozorem policyjnym i zgodnie z decyzją prokuratora, by pozostać na wolności musiał wpłacić 10 tys. zł poręczenia majątkowego”
– przekazała policjantka.
Zielonogórscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową zatrzymali 37-latka w ub. tygodniu. Śledczych doprowadziły do niego ustalenia operacyjne, z których wynikało, że może zajmować się narkotykowym procederem.
Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny policjanci znaleźli ponad 460 gramów suszu konopi indyjskich, woreczki foliowe, wagę oraz kilka tysięcy złotych i kilkaset euro.