Zastal po ciężkich treningach przegrał z Czarnymi

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra przegrali dziś z Czarnymi Słupsk 84-90 swój pierwszy mecz w memoriale Wojtka Michniewicza w Toruniu. 

Po Zastalu było widać, że jest krótko po wyczerpujących, przedsezonowych treningach kondycyjnych, zespołowi brakowało skuteczności zwłaszcza za trzy, widać było, że zawodnicy dopiero zaczynają poznawać systemy obronny i ofensywny trenera Olivera Vidina i brak im zgrania. 

W każdym razie I kwarta była wyrównana, najwięcej punktów zdobywali dla Zastalu Zecević i Kutlesić, a po 10 minutach Czarni prowadzili 26-24. 

Druga kwarta i zespoły nadal idą łeb w łeb, coraz więcej punktów zdobywa Hadzibegovć(do przerwy 11) z kolei w zespole ze słupska z obwodu straszył Amerykanin Dileo, który do przerwy trafił cztery trójki, a miał już na koncie 16 oczek. 

Po 20 minutach 51-45 prowadzą Czarni. 

Trzecia kwarta jest decydująca – Dileo dalej trafia trójki, dorzuca się też Chyliński, w Zastalu błędy w obronie i słupszczanie uciekają na 17 punktów(73-57) po serii 15-4! Po 30 minutach prowadzą 76-63. 

W 4 kwarcie więcej gra Hadzibegović – główny i w zasadzie na dziś jedyny center Zastalu co rusz dziurawi kosz słupszczan i po jego wsadzie na 5 minut przed końcem Zastal schodzi na 5 punktów straty, 78-83. 

W końcówce jednak Czarni są minimalnie lepsi i wygrywają 90-84. 

Oto, co o obu zespołach powiedział nam kapitan Zastalu – Przemysław Żołnierewicz:

Punkty dla Zastalu zdobyli dziś:

Cosey 7, Brewton 13, Kutlesić 10, Trubacz 0, Zecević 16, Wójcik 5, Żołnierewicz 6, Hadzibegović 27. 

Dodajmy jeszcze, że nie grał Sebastian Kowalczyk, który kończy leczyć uraz kostki. 

Zastal rozgląda się za jeszcze jednym centrem natomiast z drużyną trenują i mają już popisane umowy Jakub Kunc, Jan Góreńczyk i Tobiasz Dydak.

To młodzi zawodnicy z SKMu Zastalu, którzy poza treningami w I zespole mają grać w II lidze w barwach SKMu, a jeśli będzie potrzeba – będą też jeździć z zespołem Olivera Vidina na mecze ligowe. 

 

 

Exit mobile version