Fricke musi trochę odpocząć od żużla. Czy wróci na weekend?

Max Fricke, żużlowiec Stelmetu Falubazu Zielona Góra uczestniczył w groźnym upadku podczas sobotniego Grand Prix Szwecji w Malilli. Okazje się, że Australijczyk musi na jakiś czas odpocząć od jazdy na motocyklu.

O tym co mu dolega i czy możliwy jest jego występ w rewanżowym finale z Wilkami Krosno mówi menadżer Fricke’a, Tomasz Gaszyński:

Exit mobile version