Pół miliarda złotych ma kosztować inwestycja pod nazwą Szybka Kolej Aglomeracyjna Lubuskiego Trójmiasta, która ma być elementem transportu zbiorowego Zielonej Góry.
Jeszcze w lipcu Rada Miasta przyjęła strategię rozwoju komunikacji Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego, pozwalającej na uzyskanie środków unijnych na tę inwestycję.
O planach i szansach realizacji projektu rozmawiali dziś goście Programu Miejski Punkt Widzenia.
Przede wszystkim czeka nas realizacja projektu, który łączy, powiedział Krzysztof Kaliszuk wiceprezydent Zielonej Góry. Kolej łączyłaby Sulechów, Czerwieńsk, Zieloną Górę, Otyń i Nową Sól.
Realizacja inwestycji będzie jednak możliwa dopiero po rewitalizacji linii między Sulechowem, a Nową Sola, co stanie się w przyszłym roku, dodał wiceprezydent:
Czy budżet państwa i województwa udźwignie koszt pół miliarda zł. na Szybką Kolej Aglomeracyjną Lubuskiego Trójmiasta?
Kazimierz Łatwiński, doradca wojewody lubuskiego do spraw infrastruktury drogowo – kolejowej uspokaja, że inwestycja zostanie dofinansowana środkami z unijnego programu FENIKS:
Projekt powinien objąć również dobudowę trzeciego toru do Nowej Soli, przekonywał Piotr Tykwiński, zastępca dyrektora departamentu infrastruktury i komunikacji w Urzędzie Marszałkowskim:
Kolej aglomeracyjna będzie rozwiązaniem stricte aglomeracyjnym i będzie służyło wyłącznie temu Trójmiastu, przyczyniając się do jego rozwoju, uważa:
Według przewidywań autorów projektu z Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej Lubuskiego Trójmiasta będzie korzystać ponad 200 tysięcy mieszkańców dojeżdżających obecnie autobusami lub samochodami.
Cała audycja na www.rzg.pl.