Zielonogórzanin chce pokonać 3200 km…rowerem

foto: archiwum prywatne

Do pokonania mają 3200 km, suma przewyższeń na trasie to 25 tysięcy metrów. Czyli tyle, ile przy trzykrotnej wspinaczce na Mount Everest. Mowa o zawodnikach, którzy w najbliższą sobotę wystartują w Maratonie Rowerowym Dookoła Polski. Start i meta maratonu odbywa się spod latarni morskiej na Przylądku Rozewie. Wśród setki śmiałków jest zielonogórzanin Krzysztof Fechner – kolarz – amator, który na co dzień jest kierowcą autobusu MZK.

Na trasie wspierać go będzie czwórka zielonogórzan, którzy kamperem wspólnie pokonają całą trasę. Krzysztof Fechner w tym maratonie startuje po raz pierwszy. Najbardziej obawia się odcinka górskiego.

Pasja rowerowa rozpoczęła się kilka lat temu. Dziś Krzysztof Fechner na koncie ma ponad tysiąckilometrowe odcinki. Jak podkreśla to olbrzymi wysiłek dla organizmu, a zapotrzebowanie energetyczne organizmu liczone jest w tysiącach kalorii.

W czteroosobowym teamie zielonogórskiego kolarza jest Katarzyna Kozłowska, która także pasjonuje się kolarstwem. Drużyna będzie podążać śladem rowerzysty, by przygotować mu posiłek regeneracyjny, pomóc przy naprawie roweru czy zapewnić miejsce do spania.

Jak dodaje Katarzyna Kozłowska każda osoba w grupie ma przydzielone zadania. Kolarka będzie zajmowała się logistyką.

Zielonogórzanin chce nie tylko pokonać trasę, ale także pokonać 3200 km w jak najkrótszym czasie. – Rekord trasy to 7 dni 6 godzin i 25 minut. Jak zaznacza tu najważniejsza jest silna psychika.

Maraton Rowerowy Dookoła Polski odbywa się raz na cztery lata. Start zaplanowano w sobotę, zawodnicy muszą ukończyć trasę do wtorku 31 sierpnia.

Posłuchaj: 

Exit mobile version