Zderzenie busa z autokarem! Jedna osoba nie żyje, 18 rannych [AKTUALIZACJA]

Strażacy: takiego wypadku nie było od lat

Fot. Artur Steciąg

Groźny wypadek na drodze krajowej numer 32, prowadzącej od Zielonej Góry w kierunku Krosna Odrzańskiego. Na wysokości Radomi, na 56 kilometrze tej trasy autobus zderzył się z busem transportu medycznego. Jedna osoba nie żyje, a 18 zostało rannych.

Do zdarzenia doszło na łuku drogi na wysokości Radomi. Autobusem jechało ponad 50 osób. Jak mówi jedna z poszkodowanych pasażerek, wszystko stało się bardzo szybko:

Bezpośrednim świadkiem tego wypadku była Natalia Ptaszyńska z Łagowa koło Leśniowa Wielkiego, która także została poszkodowana w tym zdarzeniu:

Świadkiem wypadku był także Michał Bartoszuk, który w rozmowie z Radiem Zachód powiedział, że kierowca busa jechał bardzo szybko i brawurowo:

 

Na miejscu zdarzenia niemal natychmiast pojawiły się służby ratunkowe. Niestety, mimo prób reanimacji nie udało się uratować kierowcy rozbitego busa.

– Pozostałym uczestnikom tego wypadku została udzielona niezbędna pomoc medyczna – mówi starszy kapitan Arkadiusz Kaniak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze:

 

Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, mówi, że tak poważnego wypadku drogowego nie było w naszym regionie od lat:

 

Małgorzata Stanisławska podkreśla, że na miejscu zdarzenia trwają teraz czynności, które mają pomóc w ustaleniu przyczyn tego wypadku. Z tego powodu droga krajowa nr 32 między Leśniowem Wielkim a Zieloną Górą jeszcze przez kilka godzin będzie nieprzejezdna w obu kierunkach:

Policja zorganizowała objazdy przez Radomię, Drzonów i Słone. Drogi, z których muszą korzystać kierowcy, są jednak w wielu miejscach wąskie i w złym stanie technicznym, dlatego policja prosi o ostrożność i zdjęcie nogi z gazu.

Jak mówi Marcin Maludy z lubuskiej policji, na miejscu pracują służby ratunkowe, które pomagają rannym pasażerom.

Na miejscu jest już policja i prokurator. Droga, gdzie doszło do wypadku, jest zablokowana. Policja organizuje objazdy, by udrożnić ruch w tym miejscu.

Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin. Kierowcy, by uniknąć korków, muszą kierować się na  Słone. 

Poniżej cała rozmowa z Marcinem Maludym z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim z godziny 16:40 

Fot. Artur Steciąg

Aktualizacja informacji na godz.18.00:

Relacja Artura Steciąga z miejsca wypadku:

Exit mobile version