Koncern Enea został sponsorem tytularnym Falubazu Zielona Góra.
W najbliższych rozgrywkach zielonogórski zespół pojedzie w I lidze pod nazwą Enea Falubaz Zielona Góra.
Ogłoszono to na konferencji prasowej, na której pojawili się członek rady nadzorczej klubu – Wojciech Domagała, przedstawiciel Enei Artur Murawski oraz poseł Łukasz Mejza.
Nie podano wielkości umowy – nieoficjalnie słychać, że firma przekaże klubowi około miliona złotych rocznie.
Jak mówi Wojciech Domagala, przedstawiciel zielonogórskiego klubu, współpraca ma być długa i „wielowymiarowa”.
Przed konferencją w sali konferencyjnej pojawiła się piątka kibiców Falubazu, którzy w niewybrednych słowach protestowali przeciwko obecności Mejzy, który był w pomieszczeniach klubowych. Twierdzili, że nie chcę, by polityk robił sobie kampanię polityczną przy żużlu.
Z kibicami zamknął się w sali VIP Domagała i przekonał ich do opuszczenia siedziby klubu.
A na samej konferencji ogłoszono, że umowa klubu z Eneą to najwyższa finansowo umowa w historii.
Przedstawiciele klubu, Enei i sam poseł Mejza pytani byli, czy jego obecność nie wpłynie na wizerunek klubu, przekonywali, że najważniejsze jest dobro klubu, a umowa i wywalczone przez klub pieniądze są ponadpartyjne i apolityczne.