Utonięcie mężczyzny w Gęśniku i bohaterska akcja ratownicza na terenie Wojewódzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w zielonogórskim Drzonkowie – w ubiegły czwartek miały miejsce dwa niebezpieczne zdarzenia w zbiornikach wodnych, o których informowaliśmy na naszej antenie.
Woda w stawach i strumieniach ma w kwietniu zaledwie kilka stopni Celsjusza – wpadnięcie do takich zbiorników wiążę się z błyskawicznym i śmiertelnym wychłodzeniem organizmu. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii.
– Mężczyzna, który wpadł do wody sam nie potrafił wytłumaczyć jak to się stało – mówi Marta Gawryszewska z WOSiR-u, która uratowała tonącego:
– Nad wodą musimy uważać nie tylko w letnie miesiące – zaznacza Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy lubuskich strażaków:
– Szkolimy naszych pracowników z zakresu pierwszej pomocy – teraz to owocuje – zaznacza Bogusław Sułkowski, dyrektor WOSiR Drzonków
– Panie, które uratowały mężczyznę na terenie naszego ośrodka wykazały się determinacją – dodaje Anna Sulima-Jagiełowicz, kierownik ośrodka sportu, WOSiR Drzonków:
Więcej na ten temat dziś w programie RZG Interwencje o 17:10. Zaprasza Bartosz Schaefer