Kilkaset metrów ciemności – problem z oświetleniem na ul. Batorego.
Od ogródków działkowych aż do przystanku autobusowego nie świecą się latarnie uliczne. Mieszkańcy pobliskiego osiedla poinformowali nas, że od tygodnia, w nocy na ruchliwej ulicy jest zupełnie ciemno.
– To bardzo niebezpieczne miejsce – mówią zaniepokojeni zielonogórzanie:
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z magistratem.
-Sprawa została przekazana operatorowi, wkrótce problem zostanie naprawiony – mówi Ryszard Huczek, kierownik biura utrzymania dróg: