Na trasie S3, na wysokości wiaduktu Szosy Kisielińskiej wydarzył się nieszczęśliwy wypadek. Trasa w kierunku Nowej Soli jest zablokowana. Tworzą się potężne korki. Policja wkrótce ma uruchomić jeden pas dla przejazdu samochodów.
Przed godz. 10.00 do dyżurnego ruchu Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze wpłynęło zgłoszenie o tragicznym wypadku na S3.
Mężczyzna skoczył z wiaduktu na wysokości Szosy Kisielińskiej wprost pod nadjeżdżający samochód, w wyniku czego poniósł śmierć na miejscu.
Mimo, iż sytuacja była dużym zagrożeniem dla innych użytkowników S3, na szczęście nikt inny nie ucierpiał.
Trasa S3w kierunku Nowej Soli jest nieprzejezdna, tworzą się gigantyczne korki.
– W chwili obecnej trasa jest całkowicie zablokowana, ale funkcjonariusze pracują nad tym, by jak najszybciej uruchomić jeden z pasów ruchu
– mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik prasowy KMP w Zielonej Górze.
Utrudnienia w ruchu mogą potrwać kilka godzin. Póki co, służby czekają na przyjazd prokuratora.