Misie, chusty i postacie z bajek – to wszystko tworzą członkowie Zielonogórskiej Grupy Dziewiarskiej, którzy dzisiaj mieli swoje ostatnie spotkanie przedwakacyjne.
Jak twierdzi pani Barbara, uczestniczka warsztatów, inicjatywa spotkań wypłynęła ze wzajemnej chęci pomagania chorym dzieciom:
– Polecam dzierganie każdemu, to fantastyczna sprawa! – zapewnia Katarzyna Poryszko, uczestniczka spotkania, która ma w swojej kolekcji takie maskotki jak Muminki czy Mały Książę.
Wszyscy członkowie Zielonogórskiej Grupy Dziewiarskiej są zgodni co do tego, że dzierganie jest ciekawym sposobem na spędzenie wolnego czasu:
Następne spotkanie Zielonogórskiej Grupy Dziewiarskiej już we wrześniu!