Wyznaczony na koniec listopada termin otwarcia ofert na wywóz i utylizację odpadów z Przylepu zostanie przesunięty zapowiedział w programie Miejski Punkt Widzenia wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk. Powodem jest na duża ilość pytań oferentów, na które musimy odpowiedzieć – dodał nasz gość.
Wartość prac może wynieść nawet 40 mln zł. Urząd miasta zabezpieczył na ten cel zaledwie 10 mln. zł., dlatego liczy na dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska:
Przypomnijmy, toksyczne odpady w Przylepie składowała nieistniejąca już firma Awinion. Po połączeniu Zielonej Góry z gminą w 2015 roku, składowisko przeszło na stan miasta.
Cała rozmowa na www.rzg.pl