Enea Zastal BC Zielona Góra zmierzy się dziś na wyjeździe z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski w Polskiej Lidze Koszykówki. Oba zespoły mają przysłowiowe „rachunki do wyrównania”. Te rachunki to choćby rewanż za mecz o Superpuchar Polski, który wygrał Zastal, ale też ciągle pamiętane są finałowe pojedynki PLK z zeszłego sezonu, kiedy Stal odebrała Zastalowi tytuł mistrza Polski.
Najważniejsze jednak dla obu ekip są ligowe punkty i próba znalezienia jak najlepszej formy, której obie ekipy szukają od początku sezonu.
Zastal po fatalnym okresie 6 porażek z rzędu wygrał w końcu kilka dni temu w VTB z Cmokami Mińsk i w PLK ze Spójnią Stargard. Mimo, że dwa kolejne spotkania w VTB przegrał z gigantami(Zenitem i Lokomotivem) to wygląda na to, że podniosła się forma zespołu Olivera Vidina.
Stal w lidze jest na 3 miejscu, ma lepszy bilans od Zastlau(8-3 vs. 6-4), w Basketball Champions League walczy o wyjście z grupy – na razie ma 1 zwycięstwo i 3 porażki na koncie. Ma problem pod koszem, bo kontuzjowani są Damian Kulig i Jakub Wojciechowski.
Dziś spodziewana jest pełna hala kibiców, duże emocje i wyrównany mecz. Tak w każdym razie mówią Zastalowcy. A ich trener chce w Ostrowie zwycięstwa choć przyznaje, że przeciwnik -mimo kłopotów – ma wielki atut, czyli rzut z obwodu:
Najlepszy zawodnik w ostatnim meczu Zastalu – Jarosław Zyskowski – też przyznaje, że Stal jest piekielnie silna, ale też – tak jak Zastal – poszukuje wyższej formy:
To jeszcze słówko o faworycie i podejściu do meczu od Davida Brembleya:
Mecz o 17:40, zapraszamy na transmisję do Radia Zielona Góra na 97.1 fm.