W punkcie wymazowym przy Centrum Rekreacyjno – Sportowym przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze jest zbyt mało testów na koronawirusa w stosunku do liczby czekających w kolejce osób.
Część oczekujących czasem już po upływie pół godziny musi odjeżdżać z kwitkiem. Z takim problemem za pośrednictwem Poczty Głosowej zgłosił się do nas pan Bartosz:
Rzecznik lubuskiego NFZ Joanna Branicka w programie Poczta Głosowa Ekstra, tak tłumaczyła tę sytuację:
W ostatnich dniach zwiększona była dostępność testów w punkcie przy ul Wrocławskiej . Personel zapewnia, że każda osoba, która przyjedzie nawet po godzinach przyjęć zostanie przyjęta.