Żużlowcy Enei Falubazu Zielona Góra postawili kropkę nad i – pokonali w II meczu ćwierćfinału I ligi Zdunka Wybrzeże Gdańsk 59-31 i awansowali do półfinału rozgrywek.
Pierwsza seria zaskoczyła dwiema rzeczami.
W II biegu pomylił się kierownik startu, po 3 okrążeniu pokazał żużlowcom nie tę flagę, co trzeba i bieg zakończył się za wcześnie – trzeba go było powtórzyć.
Poza tym 3 bieg Falubaz przegrał 1-5, a jechali liderzy – Buczkowski i Becker.
Mimo wszystko Falubaz spokojnie po 4 wyścigach prowadził 15-9, bo pozostałe wyścigi wyraźnie wygrał.
W II serii znów jedna wygrana gdańszczan i znów porażka Buczkowskiego, który po 2 startach miał tylko 2 punkty, ale poza tym Falubaz dwa razy wygrał po 5-1 i po 7 biegach wygrywał 27-15.
Po 3 serii zwiększa się prowadzenie Falubazu, który prowadzi 39-21, a w końcu 3 punkty zdobył Buczkowski.
Przed 4 serią sędzia wstrzymał mecz, bo kibice Falubazu odpalili race. Po kilku minutach żużlowcy wrócili pod taśmę i…Falubaz wygrał 3 kolejne gonitwy choć trzeba przyznać, że gdańszczanie, zwłaszcza Hansen, Rew i Jensen, ostro walczyli o punkty.
Przed biegami nominowanymi 53-25 dla miejscowych.
W 14 biegu upada nieatakowany Pawlicki i jest wykluczony, ale osamotniony Becker pokonuje Hansena i Kaczmarka.
Na koniec wygrał Rasmus Jensen, Dawid Rempała był ostatni i było 3-3, a Falubaz wygrał 28 punktami.