Biuro Ochrony Zwierząt tonie w długach i apeluje o pomoc.
Zaległości finansowe organizacji ratującej między innymi psy i koty przed oprawcami urosły do kwoty ponad 180 tysięcy złotych. W związku z tym do odwołania odmawiają przeprowadzania interwencji. Jednocześnie BOZ pomimo wytoczenia kilkudziesięciu spraw karnych musiało zakończyć wieloletnią współpracę z kancelarią adwokacką.
– Ma to częściowo zatrzymać rosnącą spiralę zadłużenia – mówi Izabela Kwiatkowska szefowa Biura Ochrony Zwierząt:
Zwrócone koszty sądowe i ewentualne zadośćuczynienia nie pokryją jednak całego długu. W związku z tym animalsi otworzyli internetową zbiórkę pieniędzy na portalu ratujemyzwierzaki.pl
– Jesteśmy zdani na siebie i pomoc ludzi – dodaje Izabela Kwiatkowska szefowa BOZ:
– Robimy wszystko aby wstać ponownie na nogi – dodaje Maria Zielińska Biuro Ochrony Zwierząt
Biuro Ochrony Zwierząt do tej pory uratowało ponad 1200 zwierząt.