Falubaz przed finałem faworytem, a jeszcze u rywala kolejna kontuzja i to jednego z najważniejszych zawodników

Wszystko wskazuje na to, że Falubaz Zielona Góra bez większego problemu wjedzie do PGE Ekstraligi.

Nie dość, że większość zawodników dominatora I ligi jest w dobrej formie, a finałowy rywal – ROW Rybnik – stracił kilka tygodni temu lidera, Patricka Hansena, to jeszcze właśnie dowiadujemy się, że kontuzji doznał Jan Kvech, który jeździ na wypożyczeniu z Falubazu do zespołu z Rybnika i jest jednym z najważniejszych jeźdźców zespołu ze Śląska.

Kvech upadł groźnie…na treningu przed rundą Indywidualnych Mistrzostw Czech, a upadek był tak mocny, że trafił do szpitala.

Wg. mediów czeskich istnieje u niego podejrzenie złamanej ręki, a widzieliśmy też jego zdjęcie ze szpitala – Janek leży w kołnierzu ortopedycznym na szyi.

Zatem wychodzi na to, że ROW będzie jeszcze bardziej osłabiony, a szanse Falubazu na awans rosną jeszcze bardziej – ROW został bowiem teraz z 3 seniorami – Zagarem, Wojdyłą i Kurtzem.

Ciężko się spodziewać, że ten zestaw przeciwstawi się maszynie Piotra Protasiewicza, jaką jest Falubaz.

Protasiewicza pytaliśmy o to przed dzisiejszym treningiem:

Mecz ROW – Falubaz  w piątek o 19:00, transmisja w Radiu Zielona Góra i Radiu Zachód.

Exit mobile version