Zielonogórzanin stanął na szczycie himalajskiego ośmiotysięcznika. Alpinista Szymon Jaskuła zdobył Manaslu, ósmy pod względem wysokości szczyt Ziemi, który ma wysokość 8163 m n.p.m.
W planie była także wyprawa na Dhaulagiri o wysokości 8167 metrów, ale plany uczestników wyprawy pokrzyżowało załamanie pogody.
Tymczasem dzisiaj w studiu Radia Zielona Góra Szymon Jaskuła opowiadał o wyprawie i emocjach, jakie towarzyszyły mu po zdobyciu Manaslu:
Po zdobyciu pierwszego szczytu, uczestnicy wyprawy zamierzali wejść także na Dhaulagiri, który jest siódmym co do wysokości ośmiotysięcznikiem. Skończyło się jednak opadami śniegu, lawinami i kilkudniowym oczekiwaniem na powietrzny transport:
1 października helikopter zabrał alpinistów z obozu. Szymon Jaskuła był gościem „Przepraszam, że tak wcześnie”. Jak zapowiedział, na przyszły rok są w planach trzy ośmiotysięczniki.