Janusz Kubicki nie musi przepraszać marszałek Elżbietę Polak za treści umieszczone na bilbordzie, który kilka miesięcy stanął przy urzędzie miasta, a który wywołał zdenerwowanie u Elżbiety Polak.
Sprawa rozpoczęła się w kwietniu. Wówczas przed urzędem miasta postawiono bilbord z pytaniem: „marszałek nie dba o bezpieczeństwo mieszkańców?”. Marszałek uznała, że napis zniesławia ją i województwo lubuskie, dlatego poszła po sprawiedliwość do sądu.
W środę zielonogórski sąd uznał, że Janusz Kubicki nie musi przepraszać Elżbiety Polak, wskazując, że nie doszło do naruszenia dobrego imienia lubuskiej marszałek, a politycy podlegają ocenie większej niż „zwykły Kowalski”.
Elżbieta Polak skomentowała sprawę w Radiu Zachód, mówiąc, że wyrok jest dla niej dużym zaskoczeniem:
W imieniu Janusza Kubickiego wyrok skomentował wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk:
Marszałek Elżbieta Polak zapowiedziała, że po otrzymaniu uzasadnienia rozważy odwołanie od wyroku.