Ochotnicza Straż Pożarna w Starym Kisielinie zaopatrzyła się w nowy ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Wóz będzie przeznaczony do akcji ratunkowych na terenie naszego miasta. Dotychczas strażacy korzystali z blisko 40-letniego pojazdu marki JELCZ.
Koszt inwestycji to 1,5 miliona złotych. Zakup zrealizowano dzięki dofinansowaniu od rządu, Urzędu Miasta Zielona Góra oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
– To wyjątkowa chwila dla naszej jednostki – mówi Piotr Sienkiewicz, prezes OSP Stary Kisielin:
– Strażacy zasługują na nasze wsparcie – podkreśla Wojciech Perczak, wicewojewoda lubuski:
– Wkrótce wsparcie otrzymają kolejne jednostki – zaznacza Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry:
– Nowy samochód był nas bardzo potrzebny – zaznacza Jerzy Dolata, kierowca w OSP Stary Kisielin:
Nowemu pojazdowi nadano imię Janusz.