Lanie wosku przez klucz, wróżenie ze skórki od jabłka, z fusów z kawy lub herbaty, wróżby z butów – to tylko niektóre andrzejkowe zwyczaje. Noc z 29 na 30 listopada, czyli wigilia świętego Andrzeja, jest uważana za najodpowiedniejszy do tego czas. Część osób bawi się 30 listopada.
– Ludzie od zawsze byli ciekawi, co przyniesie im przyszłość, stąd wróżono zawsze, ale mniej więcej w XV wieku zaczęto pisać o wróżbach andrzejkowych – mówi Natalia Dziadura z Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze – Ochli:
Jedną z najpopularniejszych wróżb było lanie wosku przez klucz, który m.in. miał symbolicznie otwierać drzwi przyszłości – tłumaczyła Natalia Dziadura. W dawnych czasach praktykowane też inne zabawy:
Natalia Dziadura była gościem audycji „Przepraszam, że tak wcześnie”.
Posłuchaj całej rozmowy:
Natalia Dziadura – przedstawicielka Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze – Ochli
Czy wiecie, że kiedyś “Andrzejki” były tylko dla dziewczyn? Skąd wziął się zwyczaj wróżb andrzejkowych i co było ich celem? O tym wszystkim Jarek Marek Sobański i Damian Muńko...
Czytaj więcej