Wiadukt przy ul. Zjednoczenia wyłączony z użytku. Przejazd został zamknięty po interwencji kierowców, którzy zgłaszali pęknięcia w jezdni. Podobnie jak w ubiegłym roku, na miejscu doszło do nadmiernego rozszerzenia dylatacji w nawierzchni.
Ekipa techniczna przeprowadzi niezbędne badania, które zadecydują o tym, czy przejazd wiaduktem jest bezpieczny. Na tą chwilę kierowcy muszą stosować się do wprowadzonego objazdu przez ul. Zjednoczenia, Energetyków i Batorego.
Tymczasem Urząd Miasta Zielona Góra opublikował na facebookowym profilu komunikat
– Pilne! Nie ma pęknięć, tylko jest SZCZELINA DYLATACYJNA, która zgodnie z zasadmi fizyki ma prawo się poszerzać. Biorąc jednak pod uwagę bezpieczeństwo kierowców Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry polecił przeprowadzić dodatkowe badania. Wiadukt, zgodnie z decyzją POLICJI, będzie wyłączony z użycia do czasu uzyskania wyników badań.
Dalsza część tekstu pod postem
Sam komunikat policji jest dość lakoniczny. Oto jego treść:
– UWAGA! PILNY KOMUNIKAT. Wiadukt przy ulicy Zjednoczenia tymczasowo nieprzejezdny. Prosimy kierujących o omijanie tego odcinka drogi.
– Przeprowadzimy niezbędne badania – informuje Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry:
– Musimy uszanować decyzję policji, która zdecydowała się zamknąć wiadukt – dodaje Janusz Kubicki:
Polecamy
40 mln zł rządowego dofinansowania na odbudowę wiaduktu przy ul. Zjednoczenia
Zielona Góra otrzyma prawie 40 000 000 zł od rządu, na budowę wiaduktu na ul. Zjednoczenia. Informacją tą na swoim...
Czytaj więcej