Wiadukt przy ul. Zjednoczenia wyłączony z użytku. Prezydent uspokaja i tłumaczy przyczynę

fot: P.Kozubaj

fot: P.Kozubaj

Wiadukt przy ul. Zjednoczenia wyłączony z użytku. Przejazd został zamknięty po interwencji kierowców, którzy zgłaszali pęknięcia w jezdni. Podobnie jak w ubiegłym roku, na miejscu doszło do nadmiernego rozszerzenia dylatacji w nawierzchni.

Ekipa techniczna przeprowadzi niezbędne badania, które zadecydują o tym, czy przejazd wiaduktem jest bezpieczny. Na tą chwilę kierowcy muszą stosować się do wprowadzonego objazdu przez ul. Zjednoczenia, Energetyków i Batorego.

Tymczasem Urząd Miasta Zielona Góra opublikował na facebookowym profilu komunikat

– Pilne! Nie ma pęknięć, tylko jest SZCZELINA DYLATACYJNA, która zgodnie z zasadmi fizyki ma prawo się poszerzać. Biorąc jednak pod uwagę bezpieczeństwo kierowców Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry polecił przeprowadzić dodatkowe badania. Wiadukt, zgodnie z decyzją POLICJI, będzie wyłączony z użycia do czasu uzyskania wyników badań.

Dalsza część tekstu pod postem

Sam komunikat policji jest dość lakoniczny. Oto jego treść:

– UWAGA! PILNY KOMUNIKAT. Wiadukt przy ulicy Zjednoczenia tymczasowo nieprzejezdny. Prosimy kierujących o omijanie tego odcinka drogi.

– Przeprowadzimy niezbędne badania – informuje Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry:

– Musimy uszanować decyzję policji, która zdecydowała się zamknąć wiadukt – dodaje Janusz Kubicki:

Exit mobile version