18-letni Oskar Hurysz nazywany jest przez media odkryciem minionego sezonu żużlowego.
Stawiający pierwsze kroki w żużlu w Starcie Gniezno junior od 2021 roku był zawodnikiem Stali Gorzów.
W sezonach 2022 i 23 jeździł głównie w Ekstralidze U24 i DMPJ-tach i robił w nich furorę zdobywając co rusz mocne dwucyfrówki.
Jeśli chodzi o jazdy w seniorskiej stawce to był wypożyczony w minionym sezonie do PSŻ-u Poznań i pokazywał w nim znakomitą dyspozycję.
Z końcem minionego sezonu kończył mu się kontrakt ze Stalą, gorzowski klub zastanawiał się czy postawić na niego czy wybrać inną koncepcję młodzieżowej formacji i w końcu…obie strony się nie dogadały, a do Hurysza zadzwonił Piotr Protasiewicz z Falubazu i szybko przekonał młodego jeźdźca do przejścia do Zielonej Góry.
Przed weekendem Hurysz z całym zespołem beniaminka zjechał do ZG, gdzie spotykał się z uczniami jednej ze szkół, kibicami, a na koniec dni przedstawił się też sponsorom na imprezie w Dychowie.
W międzyczasie wyciągnęliśmy go do mikrofonu na pogadankę: