czwartek, 25 grudnia 2025
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
Radio Zielona Góra
  • WIADOMOŚCI
    • MIASTO
    • KULTURA
    • ROZMOWA PO 9.
    • KRAJ I ŚWIAT
  • SPORT

    Zielonogórscy akademicy tracą punkt do lidera i chcą powalczyć o prymat w III lidze

    Widowisko w CRS. Lewis znakomity, obrona świetna – kibice szczęśliwi

    Lewis jeszcze lepszy niż w debiucie, a Zastal wygrywa z Anwilem. Choć 3 kwarta była niepokojąca

    fot. Facebook/Towarzystwo Pływackie Zielona Góra

    Trzy medale Oliwii Glińskiej na Mistrzostwach Polski juniorek

    M. Grocholski wygrał turniej GPP młodzików w tenisie stołowym

    Słabiutki początek meczu futsalistek z Zielonej Góry i wyraźna porażka

    XI. memoriał Zbigniewa Majewskiego zakończył pięciobojowy rok

    SKM Zastal Zielona Góra przegrywa u siebie

    VI Test Wiedzy o Zielonogórskiej Koszykówce im. Tomka Wiktorskiego: miłośnicy basketu sprawdzili swoją wiedzę

  • RZG TV
  • PODCASTY
  • O RZG
    • RAMÓWKA
    • PATRONAT MEDIALNY
    • REGULAMINY
    • KONTAKT
  • REKLAMA
  • KONTAKT
  • RADIO ZACHÓD

SŁUCHAJ

Radio Zielona Góra
  • WIADOMOŚCI
    • MIASTO
    • KULTURA
    • ROZMOWA PO 9.
    • KRAJ I ŚWIAT
  • SPORT

    Zielonogórscy akademicy tracą punkt do lidera i chcą powalczyć o prymat w III lidze

    Widowisko w CRS. Lewis znakomity, obrona świetna – kibice szczęśliwi

    Lewis jeszcze lepszy niż w debiucie, a Zastal wygrywa z Anwilem. Choć 3 kwarta była niepokojąca

    fot. Facebook/Towarzystwo Pływackie Zielona Góra

    Trzy medale Oliwii Glińskiej na Mistrzostwach Polski juniorek

    M. Grocholski wygrał turniej GPP młodzików w tenisie stołowym

    Słabiutki początek meczu futsalistek z Zielonej Góry i wyraźna porażka

    XI. memoriał Zbigniewa Majewskiego zakończył pięciobojowy rok

    SKM Zastal Zielona Góra przegrywa u siebie

    VI Test Wiedzy o Zielonogórskiej Koszykówce im. Tomka Wiktorskiego: miłośnicy basketu sprawdzili swoją wiedzę

  • RZG TV
  • PODCASTY
  • O RZG
    • RAMÓWKA
    • PATRONAT MEDIALNY
    • REGULAMINY
    • KONTAKT
  • REKLAMA
  • KONTAKT
  • RADIO ZACHÓD
Radio Zielona Góra
Strona główna Wiadomości

„Janek Wiśniewski padł”. 53. rocznica „Czarnego czwartku”.

Radio Zielona Góra Radio Zielona Góra
2023-12-17 07:47
Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterUdostępnij na WhatsappEmail

17 grudnia 1970 r. ok. godz. 6 w okolicach przystanku kolejowego Gdynia Stocznia wojsko i milicja otworzyły ogień do zdążających do zakładu pracy stoczniowców, którzy posłuchali apelu wicepremiera PRL Stanisława Kociołka, aby wrócić do pracy. Zastrzelono 16 bezbronnych osób.

„Jeszcze raz ponawiam, stoczniowcy, adresowane do was wezwanie: przystąpcie do normalnej pracy. Są do tego wszystkie warunki” – mówił Kociołek w lokalnej telewizji i radiu, niespełna 10 godzin wcześniej, 16 grudnia wieczorem.

„Ci ludzie, robotnicy, stoczniowcy, oni nie uczestniczyli w manifestacji, w demonstracji, nie przyszli tu z zamiarem przeciwstawienia się czemukolwiek. Oni po prostu szli wykonać swoje codzienne zadanie, zarobić na chleb dla swoich najbliższych. I zginęli” – powiedział w Gdyni podczas obchodów 50. rocznicy masakry robotników Wybrzeża prezydent Andrzej Duda. „To jedno z najbardziej symbolicznych wydarzeń całego okresu rządów komunistycznych w Polsce po 1945 r.” – ocenił.

Stanisław Kociołek, który nakłaniał w telewizyjnym wystąpieniu strajkujących do podjęcia pracy, wiedział, że stocznia ma zostać zablokowana przez wojsko już następnego dnia rano. Po wydarzeniach grudniowych stracił wprawdzie miejsce w Biurze Politycznym KC PZPR – „za karę” został wieloletnim ambasadorem PRL m.in. w Moskwie, Tunezji i Luksemburgu. W latach 1980-1982 był I sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Warszawie. Za swe działania nigdy nie poniósł odpowiedzialności karnej. Ukarany został jedynie moralnie – jako „kat Trójmiasta” został wymieniony z imienia i nazwiska m.in. w „Balladzie o Janku Wiśniewskim” autorstwa Krzysztofa Dowgiałło (muzyka Mieczysław Cholewa) oraz w powieści „Turbot” noblisty Güntera Grassa.

Tragicznym symbolem Grudnia ’70 stało się zdjęcie pochodu niosącego na drzwiach ciało zastrzelonego młodego człowieka i pokrwawioną biało-czerwoną flagę – zamordowanym był osiemnastoletni Zbigniew Godlewski, pracownik Stoczni Gdyńskiej im. Komuny Paryskiej.

Godlewskiego uważa się za pierwowzór bohatera piosenki „Janek Wiśniewski padł”, choć podobnych tragedii wydarzyło się wówczas więcej.

Zbigniew Godlewski, podobnie jak inne ofiary gdyńskiej masakry, został pochowany potajemnie, pod osłoną nocy na cmentarzu w Gdańsku-Oliwie. Rok później rodzina zdołała doprowadzić do ekshumacji i przeniesienia szczątków do rodzinnego Elbląga. Obecnie jedna z ulic w tym mieście nosi imię zabitego młodego stoczniowca. Ulica Godlewskiego jest też w Zielonej Górze, gdzie się urodził. Z kolei Gdynia uczciła nie człowieka, lecz legendę. Patronem ulicy, na której 17 grudnia 1970 r. zamordowano idących do pracy stoczniowców został Janek Wiśniewski.

W bestialski sposób „pobity przez nieustalonych funkcjonariuszy MO” został siedemnastoletni uczeń szkoły zawodowej Wiesław Kasprzycki – doznał obrażeń kręgosłupa, nerek, urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu, co spowodowało u niego ciężką, nieuleczalną chorobę.

17 grudnia Kasprzycki szedł aleją Czołgistów do matki pracującej jako pielęgniarka w szpitalu. Został zatrzymany przez milicyjny patrol. „Znalazłem się na posadzce. Dopadło mnie trzech, zaczęli kopać. Nie straciłem wtedy przytomności, to było tylko takie przywitanie” – wspominał. „Zaczęli nas strzyc takimi myśliwskimi nożami. Ja nie miałem długich włosów, to bardziej cierpiałem. Równocześnie przynieśli drewniany fotel” – opowiadał po latach Kasprzycki. „Wybierali niektórych, kazali przekładać się przez ten fotel i bili (…) na oślep, na odlew, gdzie popadło. Cofaliśmy się pod jedną ścianę, pod drugą. Skóra po uderzeniach zaczęła pękać, krwawić, na podłodze zrobiła się maź z krwi i włosów” – opisywał.

Relację Kasprzyckiego – przywołującą obrazy okrucieństw i zbrodni gestapo, NKWD czy stalinowskiej bezpieki – zapisał prof. Jerzy Eisler w publikacji „Grudzień 1970”.

„Kasprzycki był jeszcze bity pałkami różnej długości przez funkcjonariuszy ustawionych w szpaler” – napisał prof. Eisler. „W końcu wylądował wśród zwłok leżących na dole w gmachu Prezydium. Tam nagiego wśród trupów znalazł go komandor dr Kunert, który zauważył, że jest jeszcze ciepły, zadzwonił po pogotowie i w stanie śmierci klinicznej odwieziono Kasprzyckiego do Szpitala Miejskiego” – dodał.

Po długotrwałym leczeniu, Kasprzycki, który zapadł na padaczkę pourazową, został młodym rencistą, „osiemnastoletnim wojennym inwalidą w czasach pokoju” – podsumował prof. Jery Eisler. Wiesław Kasprzycki zmarł 23 kwietnia 2019 r. mając 65 lat. Jego postać przywołał Antoni Krauze w zrealizowanym w 2010 r. filmie fabularnym „Czarny czwartek”.

Drzwi, na których niesiono zabitego Zbigniewa Godlewskiego, odnalazła w 1981 r. w męskiej ubikacji gdańskiej dyrekcji Polskich Kolei Państwowych ówczesna reporterka „Tygodnika Solidarność” Małgorzata Niezabitowska. „Byłam pewna, że one zaginęły” – opowiadała w 2010 r. w TVN 24. „Były dokładnie takie jak w czasach PRL-u: niepomalowane, brudne, z odłażącą farbą” – opisywała Niezabitowska. Uczestnicy pamiętnego pochodu opowiedzieli jej, jak to się stało. „Jak nieśli je, jak te drzwi się znalazły pod prezydium, gdzie mieszkał jeden z pracowników. Zobaczył na drugi dzień te drzwi, bo porzucono je w pewnym momencie podczas walk z milicją. Przywieźli je na drugi dzień i mówią: no musieliśmy to przywieźć, bo w tym czasie nie można było korzystać z ubikacji” – mówiła Niezabitowska, wspominając okoliczności, w jakich zbierała informacje do reportażu o drzwiach – jednego z symboli masakry na Wybrzeżu.

Obecnie historyczne drzwi są w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni, utworzonej przez ks. Hilarego Jastaka kaplicy Stoczniowców, Portowców i Ludzi Morza. Przechowywana jest tam również zakrwawiona polska flaga niesiona w pochodzie.

„17 grudnia, w +czarny czwartek+ ksiądz prałat odprawił pierwszą w Polsce mszę św. w intencji zamordowanych na ulicach Gdyni. Natychmiast zorganizował wszechstronną pomoc poszkodowanym i potrzebującym, a zwłaszcza rodzinom ofiar. Po grudniowej tragedii ksiądz Hilary Jastak gromadził informacje o zabitych i represjonowanych, chcąc stworzyć prawdziwy obraz wydarzeń, przygotowywał memoriały” – przypomniano na stronie „Gdyński Panteon”. „17 stycznia 1971 r. ks. Hilary Jastak wysłał list do prymasa Stefana Wyszyńskiego, w którym opisał przebieg wydarzeń” – dodano.

„Dlaczego w Gdyni Stoczni w czwartek, 17 grudnia 1970 roku urządzono pułapkę, do której zagoniono ludzi i otwarto do nich ogień z broni maszynowej? Odpowiedź jest aż nieludzko prosta: właśnie po to, by do nich strzelać. Trzy dni wcześniej upokarzani od lat ludzie zbuntowali się, gdy tuż przed świętami Bożego Narodzenia wprowadzona została drastyczna podwyżka cen żywności. Wyszli na ulice najpierw w Gdańsku, następnego dnia w Gdyni. Masakra gdyńska była zemstą: miała robotników nauczyć rozumu, pokazać, że +kto podnosi rękę na władzę ludową, temu władza tę rękę utnie+ – jak to w 1956 roku sformułował Józef Cyrankiewicz” – napisał Paweł Kukla na stronie Gdynia.pl 15 grudnia 2020 r.

Tagi:

Tagi: KRAJ I ŚWIATPolskie Radio ZachódWAŻNE GORZÓW
Poprzedni

Zastal w Słupsku jak na początku sezonu – bez Halla i Hepy. Ale za to z kasą na koncie!

Następny

Dzieci zorganizowały mikołajkowy kiermasz dla Basi [WIDEO]

najnowsze

Zełenski po rozmowie z wysłannikami USA. „Są dobre pomysły”

Zełenski po rozmowie z wysłannikami USA. „Są dobre pomysły”

Zełenski po rozmowie z wysłannikami USA. „Są dobre pomysły”

Ukraina/ Armia: trafiliśmy w instalacje gazowe i paliwowe w Rosji m.in. rakietami typu Storm Shadow

Boże Narodzenie w Hiszpanii? Tego u nas nie zrobisz

Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem dla Bartosza G.

Papież zaapelował o szczery, bezpośredni dialog w sprawie Ukrainy

Kończy się remont „Vicewersala”. Studenci wkrótce powrócą do akademika

Trwa protest w kopani Silesia. Pod ziemią przebywa 21 górników

Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy

popularne

  • Odsłonięcie muralu przy ul. Licealnej

    0 udost.
    Udostępnij 0 Tweet 0
  • Jest umowa na przebudowę ul. Waryńskiego.W marcu początek prac

    0 udost.
    Udostępnij 0 Tweet 0
  • Widowisko w CRS. Lewis znakomity, obrona świetna – kibice szczęśliwi

    0 udost.
    Udostępnij 0 Tweet 0
FACEBOOK
TWITTER
YOUTUBE
RSS

Program miejski Polskiego Radia - Regionalna Rozgłośnia w Zielonej Górze "Radio Zachód S.A." w likwidacji w Zielonej Górze
Radio Zielona Góra

ul. Kukułcza 1
65-472 Zielona Góra

  • Reklama
  • Formularz kontaktowy
  • Cookies i polityka prywatności
  • Archiwum
Copyright © Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Zielonej Górze Radio Zachód S.A. 2022.
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • WIADOMOŚCI
    • MIASTO
    • KULTURA
    • ROZMOWA PO 9.
    • KRAJ I ŚWIAT
  • SPORT
  • RZG TV
  • PODCASTY
  • O RZG
    • RAMÓWKA
    • PATRONAT MEDIALNY
    • REGULAMINY
    • KONTAKT
  • REKLAMA
  • RADIO ZACHÓD

Copyright © Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Zielonej Górze Radio Zachód S.A. 2022.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookie. Kontynuując przeglądanie wyrażasz zgodę na ich używanie. Zachęcamy do odwiedzenia naszej strony Polityki prywatności.
Przejdź do treści
Otwórz pasek narzędzi Narzędzia ułatwień

Narzędzia ułatwień

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • KontrastKontrast
  • NegatywNegatyw
  • Podkreślone linkiPodkreślone linki
  • Czcionka alternatywnaCzcionka alternatywna
  • Resetuj Resetuj