Lakierowane płyty meblowe, plastikowe butelki, opakowania po chemikaliach, opony, stare ubrania – zielonogórska Straż Miejska sprawdza, czym mieszkańcy palą w piecach. Kontrole rozpoczęły się w październiku, do tej pory przeprowadzono ich nieco ponad 60.
Większość zgłoszeń nie potwierdziła użycia nielegalnego opału – mówi komendant Straży Miejskiej w Zielonej Górze Henryk Martynowski:
Jeżeli podejrzenia strażników potwierdzą wyniki badań, sprawa kierowana jest do sądu.
Strażnicy sami obserwują sytuację w mieście, sprawdzają zgłoszenia od mieszkańców, mają też odczyty z drona. W opinii przedstawicieli Straży Miejskiej, wyniki ostatnich działań wskazują, że w porównaniu do poprzednich sezonów, sytuacja się poprawia:
Kontrole potrwają do końca sezonu grzewczego, czyli do okolic kwietnia.









RADIO ZACHÓD


