Zgodnie z oczekiwaniami Geofrey Grosselle przestał być zawodnikiem Enei Stelmetu Zastalu Zielona Góra.
Dziś podpisał umowę z nowym klubem i mimo, że jeszcze rano był na treningu Zastalu to nie zagra już w zespole Davida Dedka w czwartek z Polskim Cukrem Toruń.
W Zastalu zaczął sezon „tak sobie”, ale w ostatnich meczach był w znakomitej formie i od razu dostał kilka ofert z Polski i zza granicy.
W końcu dogadał się z nowym klubem(prawdopodobnie Trefl Sopot) i nie będzie Zastalowcem.
Zastal zatem nie ma w tej chwili tak naprawdę centra – Jan Wójcik jest po operacji wyrostka robaczkowego i nie będzie go przez kilka tygodni. Kamaka Hepa nie wrócił z USA i nie wiadomo, czy jeszcze zagra w Zastalu. Jako piątka w czwartek pewnie grał będzie głównie nowy gracz Jeriah Horne choć w zasadzie to silny skrzydłowy.
Zastal tymczasem szuka kolejnego gracza pod kosz…