Znikną poradnie specjalistyczne, lekarze odejdą z pracy, a pacjenci stracą dobrą opiekę – takie skutki zdaniem przedstawicieli Solidarności będzie miało połączenie przychodni Medkol ze szpitalem uniwersyteckim, do czego dąży Urząd Marszałkowski. Pracownicy Medkolu mają również obawy, co stanie się z budynkiem przychodni.
Dziś na konferencji prasowej Bogusław Motowidełko, przewodniczący zarządu regionu NSZZ Solidarność podkreślał, że związek zawodowy będzie przeciwny reorganizacji. – Będziemy namawiać panią marszałek, aby porzuciła ten niefortunny pomysł – zapowiada Motowidełko:
W ubiegłym roku w Medkolu udzielono ponad 21 tysięcy porad lekarskich. Z jego usług korzystają mieszkańcy Zielonej Góry oraz głównie powiatu krośnieńskiego. Daria Błaszyk, sekretarz zarządu zakładowej solidarności w Medkolu, podkreśla, że po połączeniu, z Medkolu znikną niektóre poradnie specjalistyczne:
O godzinie 14.00 rozpoczęło się spotkanie Solidarności i pracowników Medkolu z przedstawicielami urzędu marszałkowskiego. O wynikach rozmów będziemy informować na bieżąco.