Magistrat przygotowuje się do budowy „Zielonej Farmy”. To miejsce, w którym mieszkańcy mogliby uprawiać rośliny, a najmłodsi zielonogórzanie dowiedzieć się, jak powstają owoce i warzywa.
Projekt zakłada również dostęp do tzw. terapeutycznej krowy, która wspomogłaby osoby żyjące w stresie.
– Chcemy, aby mieszkańcy mogli przyjemnie spędzać wolny czas – podkreśla Aleksandra Majsnerowska z Fundacji Akademia Zdrowej Rodziny
– Dzieci nie mają kontaktu z naturą. Chcemy ich wspomóc – mówi Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry:
– W naszym mieście brakuje takiego miejsca – przyznaje Paweł Wysocki, radny miasta Zielona Góra:
Budowa „Zielonej Farmy” ma być zrealizowana w przyszłym roku. Aktualnie nie wiadomo, w który miejscu miałaby powstać.