Pięć jednostek Państwowej Straży Pożarnej z Zielonej Góry prowadziło wczoraj przed północą działania na stacji paliw przy ul. Zjednoczenia.
Kierowca, który tankował tam paliwo, zapomniał odwiesić przewód dystrybutora. Odjeżdżając urwał go. Ze zbiornika zaczął wyciekać gaz.
Na prawie 2 godziny stacja została zamknięta. A teren został zabezpieczony przez funkcjonariuszy PSP. Po zakończeniu działań i usunięciu zagrożenia, stacja została ponownie otwarta. Nikomu nic się nie stało.