Obcokrajowcy Stelmetu polecieli do domu, Koszarek: nie wierzę, że PLK jeszcze otworzy sezon

fot. Jacek Białogłowy

Nie jest wykluczone, że kibice nie zobaczą juz Stelmetu ENEI BC Zielona Góra w składzie, w którym grał w tym sezonie w PLK i VTB i jeszcze w środę grał w hali CRS z MKS Dąbrowa Górnicza. Zawodnicy Żana Tabaka(on też) po decyzjach o zawieszeniu obu tych lig rozjechali się do domu – większość obcokrajowców jest już w swoich krajach, wyjechała też część polskich graczy, która pochodzi z innych miast.

Jeśli chodzi o ciąg dalszy sezonu – na dziś nikt nie jest w stanie niczego powiedzieć. W kraju środowisko koszykarskie dyskutuje, czy zakończyć rozgrywki i rozdać medale według aktualnej kolejności w tabeli, czy raczej zakończy sezon i uznać go za „nieodbyty”. 

Nie wiadomo też, czy ruszy jeszcze liga VTB. 

Na razie po spotkaniu w Stelmecie działacze, trenerzy i zawodnicy umówili się, że są w przysłowiowym kontakcie i decyzje o tym, co dalej z zespołem podejmowane będa w zależności od decyzji władz PLK i VTB. 

O sytuację zespołu pytaliśmy dziś po południu Kosmę Zatorskiego – generalnego menedżera w Stelmecie, który rozwoził część zespołu na lotnisko:

Dodzwoniliśmy sie też do kapitana zespołu  – Łukasza Koszarka. Ten wspiera w internecie akcję #zostańwdomu i oddaje się czytaniu książek. A nam opowiada, co sądzi o zaistniałej sytuacji:

Exit mobile version