Żużlowcy NovyHotel Falubazu Zielona Góra wygrali na własnym torze ZOOleszcz GKM Grudziądz 48:42 w meczu 2. kolejki PGE Ekstraligi.
Pierwszy bieg na remis. Wygrał najlepszy na starcie Max Fricke z GKM-u. Za nim dwójka zielonogórzan: Jarosław Hampel i Rasmus Jensen. Z parą Falubazu mocno walczył Jaimon Lidsey, ale ostatecznie Australijczyk przyjechał ostatni.
Zielonogórzanie zdominowali grudziądzan w wyścigu młodzieżowców. Para Krzysztof Sadurski-Oskar Hurysz nie dała szans Kevinowi Małkiewiczowi i Kacprowi Łobodzińskiemu. Falubaz wygrał 5:1 i objął prowadzenie w meczu 8:4.
W kolejnych dwóch gonitwach beniaminek powiększył przewagę. W trzeciej gonitwie wygrał Piotr Pawlicki, a trzeci był Jan Kvech. Zielonogórską parę przedzielił Wadim Tarasienko, a stawkę zamknął Jason Doyle. Było 12:6. Następnie, w czwartym biegu świetnie wystartował Hurysz, który wygrał, a za nim linię mety minął Przemysław Pawlicki. Trzeci był Łobodziński, a ostatni Kacper Pludra. Po I serii startów Falubaz prowadził 17:7.
Piąty wyścig na remis. Zwyciężył Fricke, który pojechał jako rezerwa taktyczna za Pludrę. Drugi był Kvech, trzeci Jensen, a stawkę zamknął Lidsey. Falubaz zachował 10-cio punktową przewagę. Było 20:10.
Grudziądzanie wygrali podwójnie szóstą gonitwę. Wygrał ponownie Fricke, za nim Tarasienko. Trzeci był Sadurski, a ostatni przyjechał Hurysz, który zastąpił Pi. Pawlickiego (dotknął taśmy). Przewaga Falubazu zmalała, było 21:15.
Zielonogórzanie jednak szybko odpowiedzieli. Hampel z Przem. Pawlickim byli szybsi od duetu Doyle-Małkiewicz. Zielonogórzanie po siódmym biegu i po II serii startów wrócili na dziesięciopunktowe prowadzenie – 26:16.
Ósmy wyścig na remis. Najszybszy był Pi. Pawlicki, za nim grudziądzanie – Lidsey i Tarasienko. Ostatni przyjechał Hurysz. Było 29:19.
GKM znów uderzył w dziewiątym biegu. Liderzy grudziądzkiej ekipy – Fricke i Tarasienko przyjechali przed Hampelem i Przem. Pawlickim. Było 30:24.
Falubaz błyskawicznie odpowiedział, wygrał podwójnie i znów wrócił na +10. Wygrał Jensen, za nim Kvech, słaby tego dnia Doyle oraz junior Łobodziński. Po III seriach startów zielonogórzanie prowadzili 35:25.
Jedenasty bieg na remis. Wygrał Hampel, ale ostatni był Kvech. Drugi dojechał Lidsey, a trzeci był Fricke. Było 38:28.
Po dwunastym wyścigu Falubaz zwiększył przewagę do dwunastu „oczek”. Triumfował Jensen, za nim Tarasienko, Sadurski i Małkieiwcz. Zielonogórzanie prowadzili 42:30.
Goście odpowiedzieli 4:2 i znów wróciliśmy do dziesięciopunktowej przewagi zespołu Piotra Protasiewicza. W trzynastym wyścigu najszybszy był Lidsey. 2 punkty dla Falubazu zdobył Przem. Pawlicki, bez zdobyczy tym razem jego młodszy brat Piotr. Trzeci był Doyle. Przed biegami nominowanymi wynik brzmiał 44:34.
Końcówka należała do GKM-u. Dwa ostatnie wyścigi grudziądzanie wygrali po 4:2 i ostatecznie Falubaz zwyciężył różnicą sześciu punktów. W czternastej gonitwie triumfował Lidsey, za nim dojechali Pi. Pawlicki, Doyle i Przem. Pawlicki. Z kolei w ostatniej biegu jako pierwszy linię mety minął Fricke, wygrywając piąty raz tego dnia. Drugi był Hampel, trzeci Tarasienko, a ostatni Jensen.
Punkty dla Falubazu: Hampel 11, Przem. Pawlicki 6+2, Jensen 8+2, Kvech 5+1, Pi. Pawlicki 8, Hurysz 5+1, Sadurski 5, Curzytek ns.
Dla GKM-u: Fricke 16+1 (6), Tarasienko 10+3 (6), Lidsey (6), Pludra 0, Doyle 4, Łobodziński 1, Małkiewicz 1, Przanowski ns.