W piątek odbyła się konferencja prasowa, która była poświęcona incydentowi w jednym z zielonogórskich przedszkoli. Trzylatek wyszedł bez opieki z placówki i chodził po ulicach miasta. Kobiety, które jechały ulicą, zobaczyły samotnie spacerujące dziecko, zatrzymały się i wezwały patrol policji.
– Taka sytuacja już nigdy nie może mieć miejsca – dodaje Marcin Pabierowski, prezydent Zielonej Góry.
– Zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec wychowawczyni, która nie upilnowała dziecka – zapewnia Marek Kamiński, wiceprezydent Zielonej Góry.
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie tego incydentu.