Na ostatniej sesji rady miasta radni ustalili nowe zasady dotyczące budżetu obywatelskiego.
Zapowiedziano dwie kategorie podziału pieniędzy. Pierwsza z nich ma dotyczyć zbudowania czegoś, druga zorganizowania jakiegoś przedsięwzięcia.
Zmianą ma być także podział terytorialny, tak, by mieszkańcy w swoim otoczeniu dostrzegli, że są beneficjentami tego projektu.
Potrzebę tych zmian skomentowali zielonogórscy politycy, którzy byli gośćmi „Soboty po 9.”
– Zasady tego budżetu zmieniały się na przestrzeni lat, cieszę się, że pozostawiono zadania społeczne – mówił Jacek Budziński z PiS:
– Wraz ze zmianami w tym budżecie w urzędzie miasta powstanie nowa komórka, która zajmie się inicjatywami mieszkańców – dodawała Joanna Malon z KO:
– Obawiam się, że im więcej jest kategorii zadań, tym trudniej będzie o ich realizację – mówił Filip Gryko z Zielonej Razem:
– Im więcej inicjatyw zielonogórzan, tym lepiej dla samorządu – dodawał Marek Kamiński, wiceprezydent Zielonej Góry: