Głośna muzyka, krzyki, a czasami awantury domowe. Zakłócanie ciszy nocnej to w okresie letnim częsty powód interwencji zielonogórskich policjantów. Takich przypadków najwięcej jest w weekendy. W ostatnich dniach upał spowodował, że zielonogórzanie szeroko otwierali okna, a co za tym idzie sąsiedzi mogli słyszeć hałasy i odgłosy imprez.
– Należy stosować się do zasad współżycia społecznego – mówi podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji:
Cisza nocna zwyczajowo zaczyna się o godzinie 22.00. Jeśli jest zakłócana, wizyta policji może skończyć się mandatem, albo pouczeniem:
Czasami policja podejmuje decyzję o zatrzymaniu i odwiezieniu osoby pod wpływem alkoholu do izby wytrzeźwień.