Już prawie rok trwa batalia mieszkańców Płot o zaniechanie postawienia masztu telefonii komórkowej w centrum wsi. Nie wiadomo jak długo uda im się zatrzymać inwestycję. Dziś doszło do protestu.
W centrum wsi pojawiło się kilkudziesięciu mieszkańców. Mieli ze sobą transparenty i plakaty. Sołtys Leszek Nojszewski podkreślał, że masz w centrum wsi będzie zagrażał zdrowiu i życiu mieszkańców:
Jerzy Łaboński, mieszkaniec Płot wskazywał, że maszt będzie liczył aż 53 metry wysokości i w Płotach są lepsze lokalizacje, gdzie mógłby stanąć:
Mieszkańcy obawiają się o swoje zdrowie. Podkreślali, że postawienie wieży w centrum wsi zaburzy również krajobraz wsi:
Do sprawy wrócimy w poniedziałek.