– Miasteczko Winiarskie cieszy się z roku na rok coraz większą popularnością – uważa Maciej Nowicki, dziennikarz portalu „Ferment”.
Krytyk winiarski, który już od kilku lat przyjeżdża na Winobranie do Zielonej Góry, w „Rozmowie o 9.00” mówił, że winiarze pełnią także rolę edukatorów, a dzięki przeniesieniu jednej ze scen koncertowych z rynku na plac Teatralny, kontakt z odwiedzającymi miasteczko jest zdecydowanie lepszy:
Miasteczko Winiarskie znajduje się koło ratusza. W tym roku przygotowano prawie 50 domków, w których prezentują się przede wszystkim lubuscy winiarze.