Sytuacja powodziowa w regionie powoli się normuje. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie ciężka praca służb mundurowych, w tym straży leśnej, która na bieżąco monitorowała sytuację powodziową w okolicznych lasach.
– Nasze działania prowadziliśmy we współpracy z policją i strażą pożarną – zaznacza Paweł Wcisło, naczelnik Wydziału Obronności i Ochrony Mienia w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze
Jak podkreśla Paweł Wcisło, leśnicy we współpracy z samorządami i lokalnymi służbami patrolowały wały przeciwpowodziowe m.in. z wykorzystaniem dronów z termowizją:
W środę, 25 września, stan wody w Cigacicach wynosi 632 centymetry.
Polecamy
Sytuacja w Krępie pod kontrolą. Woda nie przekroczyła wałów
Przez powiat zielonogórski przepłynęła już fala kulminacyjna na Odrze. W niektórych miejscach woda zalała okoliczne budynki, jednak dzięki zaangażowaniu mieszkańców...
Czytaj więcejDetails