Zielonogórscy radni z uwagą przysłuchują się opiniom ekspertów na temat lokalizacji szpitala psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży, widzą również protesty zielonogórzan, którzy obawiają się wycinki drzew pod planowaną inwestycję.
Nową placówkę chce wybudować Urząd Marszałkowski we współpracy ze Szpitalem Uniwersyteckim w Zielonej Górze.
Szpital miałby być zbudowany w Zielonej Górze przy ul. Wyspiańskiego, na terenie dawnego miasteczka ruchu drogowego.
Inwestycja pozwoli na przeniesienie pacjentów z Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze, które zdaniem ekspertów nie spełnia już w pełni swojej roli.
Ekspertyza dendrologiczna dr. Piotra Redy z Uniwersytetu Zielonogórskiego wskazuje, że do wycinki przy ul. Wyspiańskiego wyznaczono 78 drzew, a większość z nich to młode sosny i tzw. samosiewy.
O potrzebie planowanej inwestycji i jej lokalizacji rozmawiali zielonogórscy radni w audycji Sobota po 9.
Jak mówiła Bożena Ronowicz z Prawa i Sprawiedliwości – taki ośrodek zdrowia powinien być zlokalizowany wśród zieleni, choć warto rozważyć inne lokalizacje w mieście:
Filip Gryko z Zielonej Razem dodał, że kluczowe w wybraniu lokalizacji tej inwestycji powinno być sąsiedztwo ze szpitalem uniwersyteckim, ponieważ dzieci i młodzież powinni mieć zagwarantowaną opiekę kompleksową:
Joanna Malon z Platformy Obywatelskiej dodała, że lokalizacja obiektu powinna być ustalona z uwzględnieniem potrzeb mieszkańców i opinii specjalistów z zakresu ochrony przyrody: