Rozmowy na temat budowy szpitala psychiatrycznego i symboliczne wieszanie papierowych serduszek na drzewach – zielonogórzanie uczcili Światowy Dzień Drzewa oraz Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego.
Wydarzenie było okazją do protestu i dalszej walki o zachowanie parku przy ul. Wyspiańskiego.
-To nasza przestrzeń, którą wykorzystujemy od lat. Zostawmy to piękne miejsce w spokoju – apeluje Patrycja Balcer z Komitetu Obrony Parku:
– To jest teren naturalny, który powinien być nienaruszony. Władza nie uwzględnia głosu mieszkańców – podkreśla Adam Hreszczyk, społecznik, były kandydat na prezydenta Zielonej Góry:
– Szpital jest potrzebny, ale powinien powstać w innym miejscu – uważa Tomasz Siemiński, radny województwa lubuskiego z Trzeciej Drogi:
– Chcemy uniknąć ingerencji w przyrodę – zaznacza Adam Fularz, zielonogórski społecznik:
Przypomnijmy – władze miasta i lokalni radni zgodnie podkreślają, że park jest najlepszym miejscem do budowy nowego szpitala psychiatrycznego, a w ramach inwestycji wyciętych zostanie tylko 78 drzew, z czego zdecydowaną większość stanowią młode samosiewy.